GIMPSON - Niepowstrzymany (lyrics)

Znowu wasz plan padł, bo stoję dalej na nogach. Szczam na was jak Zbigniew Stonoga. Teraz patrz - bo jestem jak krucjata dla pogan. Leci punch, a Ty padasz jak Gołota. Bo to tak. Mogę sobie robić co chcę. Sprawdź. Życie z tuby lecz nie z koksem. I patrz. Wy się zachowujecie jak owce. By stać po cichu, nie wychylić się choć troszkę. Owszem. Przykre to. |--| Przytnę to. Nie wyjdę stąd. |--| Bo mam dość patrzenia na kolejne życie. Gdzie za grosz myślenia - marzy wiecznie o kwicie. Wycie. Słyszę. Tyle krzyku w necie walisz. O bycie lepszym marzysz, by cię lepsze chciały. A gdy grasz w życie mały i nie idzie. Plujesz tylko wszędzie jadem. [Hook x2]. JE-STEM NIE-POW-STRZY-MANY. |--| WIESZ, ŻE, NIE DA-MY PLA-MY. |--| PIE-PRZĘ, PRZE-GRA-NE PLA-NY. BO JE-STEM - WOOH. [Verse 2]. No i co. W tym niesmaku płacze cała rapgra. Boli to tych kozaków jak to zwykle prawda. OLiS wziąć do [?] to jest z mleczkiem kaszka. Do nich schron, bo niechybnie czeka cię porażka. Masz tak. Proste. |--| #hashtag w twoich kawałkach nie równa się postęp. Brać czas. Forsę. |--| Jak hajs łoisz na wałkach weź zachowaj odstęp. Kończę już powoli. |--| Powiedz mi to w oczy - chyba że się boisz. |--| Złość się, że tak wolisz. |--| Pośrednikom przyda się transfer podwoić. Moich naboi do woli używam. Zaboli psycholi to o nich nawijam. Meroli przystoi mieć z pięć w tunelu. Cześć cwelu. [Hook x5]. JE-STEM NIE-POW-STRZY-MANY. |--| WIESZ, ŻE, NIE DA-MY PLA-MY. |--| PIE-PRZĘ, PRZE-GRA-NE PLA-NY. BO JE-STEM - WOOH. WOOH!.